Z problemem, jakim jest zużyty filtr FAP i DPF właścicielem samochodów z silnikiem Diesla borykają się od lat. Jego rozwiązaniem może być wymiana na nowy. Zabieg ten ma jednak pewną wadę. Jest bardzo drogi i w znaczący sposób wpłynie niekorzystnie na budżet. Nowy filtr może okazać się inwestycją porównywalną do wartości całego auta.

Właściciela samochodów coraz częściej decydują się na usuwanie filtra DPF i FAT. Urządzenia montowane są w większości nowych samochodów, a odpowiadają za usunięcie ze spalin cząstek sadzy, która jest jednym z najbardziej uciążliwych zanieczyszczeń emitowanych przez silniki Diesla. Problem polega na tym, że filtry co jakiś czas się zapychają. Wówczas na desce kontrolnej auta zapala się lampka, a jego silnik przechodzi w tryb awaryjny i traci swoją moc.

Zapchany filtr z czasem stanie się dużym problemem. Może on wpłynąć niekorzystnie m. in. na układ paliwowy i podnieść ciśnienie oleju w silniku pogarszając jednocześnie jego smarowanie. Wówczas właściciel auta stanie przed koniecznością jego wymiany. Koszt nowego filtra może wynieść nawet ok. 10 tys. zł. Nic dziwnego, że wielu z nich decyduje się na usunięcie filtra, również w mieście Łódź.